Przekrócz stare, brudne mury dzielnic..
Góra ta, ze względu na charakterystyczny kształt, została obrana Trupią Czaszką. Od samych początków, miejsce nie wyglądało na pełne radości i szczęścia, a wręcz przeciwnie - pełne zła, groźnych i śmiertelnych chorób, oraz smutku, gniewu i nadziei. Każdy, kto wszedł na te górę, nie mógł odnaleźć drogi powrotnej - a to tylko początek. Każdy owoc pod jego dotknięciem gnił. To, co dobre i piękne, ginęło tu od razu, zaś całe zło czerpało korzyści owoców, które pod ich dotykiem stawały się bardziej soczystę i jadalne.