Przekrócz stare, brudne mury dzielnic..
Z nie wiadomych przyczyn, byli sklepikarze uciekli stąd, tłumacząc się, że knajpa "jest nawiedzona". Nikt nie próbował nic zrobić z szczurami, które rozmnożyły się do liczby potęgującej liczbę klientów. Nie dawno odkryta przez nowych mieszkańców miasteczka, stała się głównym miejscem ich spotkań.
Offline